-
-
-
Statystyki
- Odwiedziny: 195054
- Do końca roku: 225 dni
- Do wakacji: 32 dni
-
Kalendarium
Poniedziałek, 2024-05-20
Imieniny: Bazylego, Bernardyna
Kopciuszek w świecie współczesnym /BARTŁOMIEJ HRAPKOWICZ/
Pewnego dnia Kopciuszek postanowił wyjść na spacer. Szedł już pół godziny, kiedy zauważył nadzwyczaj dużą różę. Podszedł do niej i postanowił ją zerwać. Kiedy to uczynił, zza krzaka wychyliła się wysoka postać.
Dopiero gdy w całości wyszła zza rośliny, Kopciuszek ujrzał jej długą, siwą brodę, niebieskie, duże oczy i fioletowe ubranie. Nie trzeba było długo się przyglądać, żeby Kopciuszek zobaczył w tej postaci czarodzieja.
-Kim ty jesteś?-zapytał Kopciuszek.
-Jestem czarodziejem z przyszłości – odpowiedział. -Potrzebujemy cię, abyś uratowała świat przed pandemią.
-Ojej - westchnął Kopciuszek.
-Proszę cię, żebyś wróciła tutaj wieczorem, a ja do tego czasu muszę opracować zaklęcie na teleportację ciebie do przyszłości - powiedział czarodziej.
Kopciuszek rozmawiał jeszcze jakiś czas z magikiem i zdążył nabrać do niego pełnego zaufania. Wywnioskował, że jest to miła osoba i umie się cieszyć każdą chwilą - nawet podczas pandemii.
Po tym spotkaniu Kopciuszek wrócił do domu i spakował najważniejsze rzeczy do lnianej torby. Do samego wieczora siedział na fotelu i rozmyślał, co będzie robić w “nowym świecie".
Była już godzina 17.43, więc poszedł we wskazane miejsce. Kiedy dotarł, na miejscu czekał już czarodziej. Sprawdził, czy Kopciuszek spakował najważniejsze przedmioty. Potem rzucił zaklęcie i Kopciuszek znalazł się między ceglanymi budynkami.
-Jesteś w Chinach - powiedziało mu tajemnicze echo. - Jest 2020 rok i po całym świecie rozprzestrzenił się wirus. Musisz iść do parku, który zobaczysz na mapce leżącej przed tobą.
-Najpierw powiedz mi, kim jesteś! - zaprotestował Kopciuszek.
-Jestem pomocnikiem czarodzieja – odpowiedziało echo. - Tego, który cię tu przysłał - kontynuowało.
-Dobrze. A więc idę - poinformował Kopciuszek.
Kiedy doszedł na miejsce, przy fontannie zobaczył swojego przyjaciela sprzed teleportacji.
-O! Skąd się tu wziąłeś? - zapytał Kopciuszek.
-Pewien czarodziej mnie tu teleportował. A ty?
-Też jestem tu dzieki czarom- odpowiedziała dziewczyna.-Musimy uratować świat, Romku!
-Tak jest! – odpowiedział chłopak.
Siedzieli we dwoje, czekając na znak od echa, gdy nagle przed nimi pojawił się magik.
-Musicie iść do labarotorium chińskich naukowców i wręczyć im ten eliksir. Powiedzcie im, żeby wzięli ten eliksir do helikoptera i wylali go nad "Górą Chwały". Wtedy cały świat zostanie uleczony przez boga Hiczibugamudo.
-Ale dlaczego ty tego nie zrobisz? - zapytali jednogłośnie.
-Ponieważ laboratorium ma zabezpieczenie antymagiczne.
Przyjaciele wykonali swoje zadanie i wrócili do swojej krainy, do przeszłości.